Oczyszczacz powietrza MPM: hitem taniej elektroniki

Marka MPM została wprowadzona do sprzedaży w 2019 roku, ale już po kilku tygodniach zniknęła z półek. Powodem tego było to, że produkt nie cieszył się zbyt dużą popularnością wśród klientów, dlatego firma zdecydowała się na zaprzestanie produkcji tego modelu.

W ostatnim czasie w Polsce nastąpił jednak znaczny wzrost zapotrzebowania na oczyszczacze powietrza ze względu na obawy o poziom zanieczyszczeń w miastach. W związku z tym MPM zdecydowało, że wznowi produkcję tego modelu, a także wypuści nowy o nazwie „Air Max”.

Początek sezonu grzewczego oznacza wzrost zanieczyszczeń, a Biedronka ma na to lekarstwo. Tym razem jest to urządzenie o większej mocy niż dwa lata temu.

Oczyszczacz powietrza MPM zalecany jest do pomieszczeń o powierzchni 15 m² i może przefiltrować do 100 m³ powietrza na godzinę, pracując w jednym z czterech dostępnych trybów. Dodatkowo posiada wbudowany timer i podświetlany panel sterowania, a jego poziom hałasu wynosi od 32 do 60 dB, w zależności od trybu.

Za prawidłową filtrację odpowiada trójwarstwowy filtr. Producent nie podaje szczegółów, ale można założyć, że jest to standardowa konstrukcja w tej klasie.

Pierwsza warstwa, zwana filtrem wstępnym, pełni po prostu rolę siatki, która wyłapuje duże drobinki pyłków i sierści, takie jak zanieczyszczenia.

Następnie mamy filtr HEPA lub EPA wykonany z włókien szklanych łączonych żywicą i wyłapujący mniejsze cząstki zanieczyszczeń. Wreszcie – filtr węglowy zdolny do usuwania przykrych zapachów.

Nowy oczyszczacz powietrza Biedronki, który jest najmniejszy na świecie, pojawi się w sklepach sieci Biedronka od sierpnia br. Będzie dostępny w standardzie do wyczerpania zapasów. Jego cena to 299 zł, która obejmuje dwuletnią gwarancję.

Można skontaktować się telefonicznie poprzez odpowiednią infolinię na stronie kontakt mpm, konsultanci odpowiadają na pytania od poniedziałku do piątku.